czas pakowania prezentów

Ostatnia prosta przed świętami :) ... czas pomyśleć o pakowaniu prezentów.
W poprzednim roku wypróbowałam prosty pomysł z szarym, zwykłym papierem do pakowania - sprawdził się świetnie - jest wygodny, tani, a w tym roku znalazłam mnóstwo pomysłów na upiększenie "mojego" wynalazku :)) Można wykorzystać piękną wstążkę, zwykły sznurek, można użyć stempli albo po prostu gumki z ołówka ... wszystkie pomysły są fajne.

anyonecandecorate

squirrellyminds

silie-vanijeis

purlbee

Pomysły na świąteczne ozdoby II

Podoba mi się pomysł wykorzystania wszystkiego, co naturalne i co można znaleźć wokół siebie - gałęzie, stare drewno, sznurki, szyszki, cokolwiek. I wcale nie oznacza to, że musi być szaro i smutno, przeciwnie - może być wesoło i bardzo, bardzo kolorowo :) Można zrobić ozdoby szydełkowe, jeśli ktoś potrafi :) albo świecznik ze słoika, albo choinkę z taśmy
Limitem jest tylko wyobraźnia :))

annixen

ingthings

simplicityisalwasbetter

czaryzdrewna

Pomysły na świąteczne ozdoby I

Odliczanie rozpoczęte!Czas pomyśleć o dekoracjach :) Dzisiaj kilka gwiazdek.

W tym roku to chyba mój ulubiony motyw - klasyczny, prosty, oczywisty w okresie świątecznym, w ostatnim czasie bardzo popularny - widoczny w wielu odsłonach. Mamy gwiazdy papierowe, druciane, drewniane, szklane - lśniące, migoczące, starodawne i nowoczesne.
Ciastka, zawieszki, naklejki, świeczniki, serwetki, poduszki... co tylko sobie wymyślisz :)
Odkąd kropki zawitały w naszym świecie, coraz częściej szukam dekoracji, które mogłabym zrobić razem z nimi - girlanda papierowa z malutkich gwiazdeczek? czemu nie :) W tamtym roku bliźniaczki świetnie sobie z tym poradziły.
Jak zwykle u nas trochę ponure, ale cóż naturalne materiały takie jak drewno, czy też recyklingowe wykorzystanie papieru ma w tym roku dla mnie nieodparty urok :)

homebylinn

vosgesparis

annixen

lacasadecoto

sandrakleist

Jesienne kolory

Jesień zaczęła się u nas ciepło i słonecznie, mamy też za sobą pierwsze deszcze, no i z każdym dniem jest coraz zimniej. Na razie nie przejmujemy się tym i korzystamy z ostatnich słonecznych spacerów ... nic na to nie poradzę, lubię jesień :)) ... i kropki chyba też.

A jeśli chodzi o pokój dla dzieci, to mam nieodparte wrażenie, że w tym roku moje jesienne kolory będą takie:

fraupilli

i takie:

seventeendoors

i takie:

stilinspiration

wrzosowe odcienie fioletu, zielenie i zgaszone turkusy, które prześladują mnie od wakacji :) trochę ciemne, ale wcale nie ponure.

Małe zmiany

Malutkie, tycie, minimalne, ale ... no cóż dla mnie znaczące :) Tutaj pisałam o fryzurach i bliźniakach. Inne fryzury dla dzieci naprawdę się sprawdzają. Kropki tak jakoś magicznie wydoroślały i już teraz wszystko mogą robić same, bo to już "duże dziewczynki" :)) ... one są zadowolone, ja zachwycona, a cała reszta świata nie ma problemu z ich odróżnieniem.
Warto pamiętać, że zmiany są dobre :))

Rowery rodzinne

Widuję często rodziców przewożących na tylnym foteliku swojego roweru jedno dziecko i zawsze bardzo bardzo podziwiam i zazdroszczę :)Ostatnio nie opuszcza mnie myśl, czy jest to możliwe w przypadku dwójki lub oczywiście więcej...okazuje się, że tak, dlaczego nie :)Pewnie nie trudno się domyślić, że w pomysłach i wykonaniu bezapelacyjnie zwycięża Holandia - najdłuższa tradycja, najwięcej doświadczenia. Znalazłam kilka wzorów, oczywiście wszystkie przeznaczone dla dwójki, bądź więcej dzieci - mogą być bliźnięta, ale także dzieci w różnym wieku, moim kryterium była ilość dzieci.

Wszystko zaczęło się od Taga Bikes.

taga

Bardzo spodobał mi się pomysł połączenia wózka dla dzieci i roweru, okazało się także, że można dołączyć drugi fotelik i przewodzić i wozić dwójkę dzieci - cudnie! Niestety model nie jest jeszcze dostępny w europie, ale pomarzyć można ...

A potem odkryłam cały świat rowerów rodzinnych :)

Dobrym przykładem jest rower rodzinny firmy Kangaroo. Pięknie zaprojektowany, bezpieczny i wygodny jednocześnie. W kabinie umieszczonej z przodu dzieci mają sporo miejsca, foteliki z pasami zapewniają im bezpieczeństwo, można je montować na kilka sposobów - dla wszystkich znajdzie się coś fajnego. Kabina jest przygotowana na każdą pogodę, więc można z takiego roweru korzystać cały rok. Producent zapewnia, że w kabinie zmieszczą się jedno, dwoje lub czworo dzieci do wieku 10-12 lat lub 150 cm wzrostu. Cudnie!Rowery są dostępne w Polsce.

kangaroo

kangaroo

W Holandii najbardziej rozpowszechnione są dwa typy rowerów rodzinnych: Nihola i Christiania. Naprawdę nie wiem, który podoba mi się bardziej. Typy oparte na podobnym pomyśle mogą się różnić w szczegółach. W obu przypadkach dzieci przewożone są z przodu, przed rowerem, oczywiście kabiny wyposażone są w pasy bezpieczeństwa i mają odpowiednie akcesoria, np. zabezpieczenia przed deszczem.

nihola

christianiabikes

A ten typ amerykańskiego roweru rodzinnego po prostu jest prześliczny, nie mogę się oprzeć, żeby wam go nie pokazać :)

madsen

Wszystkie są śliczne, świetnie wykonane i ... bardzo drogie :( To pomysł dla osób, które poszukują nowych wzorów na życie,aktywne i ekologiczne, a taki środek transportu może być z pewnością alternatywą dla samochodu.Zdjęcia, któe pokazuje są katalogowe - wszyscy piękni, uśmiechnięci, szczęśliwi, trochę to naciągane, jednak kiedy szukałam materiałów na ten temat widziałam mnóstwo zdjęć z "prawdziwego życia" kobiety i mężczyźni przewożą tak swoje dzieci i ich przyjaciół, latem, tak oczywiście, ale także jesienią i zimą, pakują do nich zakupy, przewożą meble, a czasem nawet zwierzaki :) i jeżdżą!nie od święta, codziennie, normalnie, zwyczajnie.

Idea warta propagowania.

Prezent dla bliźniaków

Prezenty dla bliźniaków często są sprawą problematyczną, szczególnie dla rodziny, bo nigdy nie wiadomo - dwa identyczne, czy różne? jeden większy, czy dwa mniejsze? zabawki? pluszaki? coś praktycznego? oj, pytań nasuwa się wiele:)Jestem zdania, że zawsze dobrze jest podpytać się mamy, ale jeśli nie chcemy tego robić albo nie mamy takiej możliwości, to dla niezdecydowanych mam dwie podpowiedzi:

Na roczek, każda mama (i dzieci) będzie zadowolona z plecaczków z dodatkowym zabezpieczeniem dla uciekających maluszków! To moje odkrycie, bez którego nie ruszam się z domu odkąd kropki zaczęły chodzić - praktyczne i śliczne rozwiązanie urodzinowego prezentu, bo jak wszystkie produkty Skip Hop plecaki są świetnie wykonane i naprawdę urocze. Detale takie jak oczy sowy, czy uszka małpki, kolorystyka i materiały - wszystko na najwyższym poziomie!Te dwa malutkie plecaczki zauroczyły mnie tego lata :)

plecak ze smyczą małpka

plecak ze smyczą sowa

A na trzecie urodziny idealnym prezentem jest dwuosobowy rowerek ITALTRIKE!To propozycja dla rodziców, którym włosy jeżą się na głowie na myśl o dwóch osobnych rowerkach umykających w przeciwne strony.
Pierwszy rowerek przeznaczony jest dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat, to moim zdaniem idealny pierwszy pojazd dla dwójki dzieci, niekoniecznie bliźniąt, także dla dzieci z małą różnicą wieku - wtedy starsze kieruje i pedałuje, a młodsze siedzi wygodnie z tyłu. W przypadku bliźniąt pojawia się pytanie o kolejność - kto z przodu, kto z tyłu ... no cóż, każdy ma swoje sposoby, u nas świetnie sprawdza się system zmianowy (kropki wiedzą, że w końcu przyjdzie pora każdej z nich), więc taki też polecam - na zmianę :)

pilot 200 dynamic

Drugi rowerek tej samej firmy przeznaczony jest dla dzieci troszeczkę starszych od 3 do 6 lat, siodełka nie ma podparcia, ale za to cały rower jest lżejszy.

alutrike

Piątkowe podglądanie

Marzy mi się leniuchowanie pod takim właśnie niebem i w tym miejscu, a przede mną deszczowy weekend w domu :(

W międzyczasie kilka propozycji, które poprawiły humor:

Dla przyszłych rodziców, sprytny sposób na powiadomienie rodziny chłopiec czy dziewczynka :)
Cudne pastele, faktury i kształty.
Tapety - bajkowe, urocze, sama nie wiem, która podoba mi się najbardziej.
I bardzo fajny sposób na przywitanie młodszego braciszka ... odkąd mam dzieci wzruszam się zaskakująco szybko :)
A ta wspinaczkowa historia oderwała mnie od dzieci na dobre pół godziny, utonęłam w bebeluszkowym świecie :)

Miłego zaglądania :)

Dzieciństwo

Dzieci mają niesamowitą zdolność zaklinania rzeczywistości.
Na codziennym spacerze po parku słyszę nagle "cześć, moja przyjaciółko wrono" i ta przyjacióka towarzyszy nam przez kilka dni, choć nie każda wrona jest przyjaciółką - wybór odpowiedniej jest dla mnie wciąż tajemnicą. Dzisiaj nieokiełznaną dawką czułości został obdarzony arbuz! Zwykły arbuz przyniesiony ze slepu w jednej chwili stał się pępiem świata, został z troską zawinięty w najlepszy kocyk (żeby nie było mu zimno oczywiście) i okryty tysiącem słodkich całusków. A siniakowi na głowie winny jest stół, który niewiadomo dlaczego znalazł się na drodze. Na moje spontaniczne"oj, boli!?!" słyszę odpowiedź "Nie przesadzaj mamo, czasami tak się dzieje ..." Cudowna umiejętność czerpania radości z najmniejszych niespodzianek życia i momentalne zapominanie o smutkach.

pinterest

Otulaczki

Dzisiaj będzie o otulaczkach.
Ten dziwny wynalazek przykuł moją uwagę już podczas ciąży. Przeczytałam gdzieś, że świetnie wycisza dziecko i jest pomocny przy kolkach. Myyy... cudotwórcą otulaczek nie jest, nie jest też lekarstwem na kolki, ale ....no właśnie, ale :)
U mnie się sprawdził i przez pierwsze tygodnie służył dzieciom codziennie. Mam wrażenie, że rzeczywiście wyciszał je w jakiś sposób. Kropki są wcześniakami i potrzebowały chwili, żeby zaakceptować nową sytuację, lubiły być ściśle zawinięte, otulone właśnie, wtedy były spokojniejsze i lepiej spały. Latem ten przedmiot może wydawać się zbędny, ale jest odwrotnie - w ciepłe dni delikatna bawełna nie przegrzewa dzieci, daje im poczucie bezpieczeństwa i chroni przed przeciągami. Prosty sposób zakłądania otulaczka sprawia, że szybko można dziecko z niego wyjąć, przebrać i włożyć na nowo - bez stresu i bez problemu :)
I jeszcze jedno, to oczywiście nie jest regułą, jednak bliźnięta często rodzą się przed czasem i często mają niską wagę urodzeniową, a to oznacza naprawdę malutkie dzieciątka. Inaczej bierze się w ramiona dziecko powiedzmy 3,5 kg a inaczej 2 kg. Malutkie dzieci wydają się bardziej kruche i są bardziej delikatne, świeżo upieczeni rodzice potrzebują chwili, żeby się z tym oswoić i żeby nauczyć się opiekować takimi kruszynkami. Otulaczek pomaga wyciszyć się dzieciom, ale także ułatwia noszenie dzieci rodzicom. Ta uwaga nie jest poparta żadnymi badaniami, po prostu wynika z moich własnych doświadczeń.

Pewnie można sobie bez tego gadżetu poradzić znakomicie, jednak jestem zwolenniczką wykorzystywania każdej możliwej pomocy - pomysłowe przedmioty ułatwiają życie rodzicom bliźniaków, poprawka...po prostu rodzicom:)

Majówka z bliźniakami

Pierwsze ciepłe, naprawdę ciepłe dni :) NARESZCIE!!! Majówka zapowiada się cudownie - słonecznie, zielono, leniwie i na pewno na świeżym powietrzu :)
A jeśli wyjazd z bliźniakami lub choćby dłuższy spacer to koniecznie z dodatkowym zabezpieczeniem dla dzieci. Plecak ze smyczą firmy Littlelife jest moim odkryciem sprzed roku, wypróbowanym, przetestowanym - pomysł na porzucenie wózka sprawdził się rewelacyjnie i dziś nie wyobrażam sobie już wyjścia bez "dodatkowej ręki" :) Coraz rzadziej używam funkcji smyczy, częściej za to korzystam z plecaczka, a właściwie korzystają z niego dziewczynki - dla kropek jest świetnym sposobem na przechowywanie pluszaków i innych skarbów znalezionych po drodze: kamyki, liście, kwiatki ...nigdy nie wiadomo co ciekawego czeka na nas zarogiem:) Tam także chowają drobne przekąski, które zawsze trzeba mieć pod ręką.

Test plecaczków ze smyczą dla dzieci znajdziecie tutaj.
Miłego, długiego, cudownego weekendu życzę Wam wszystkim :)

Czarny pokój

To bardziej trend niż potrzeba, świetnie wygląda we wnętrzach domowych, szczególnie w pokoju dla dzieci. Lubię myśleć, że któregoś dnia, przyjdzie chwila, kiedy wcielę choć jeden pomysł w życie :) na razie inspiracje podpatrzone u innych. Nie zawsze mysi być to cała ściana, choć te również mi się podobają, czasami fajnie wygląda mały detal - mebel, naklejka, dywan ...

dosfamily

apartmenttherapy

pillarboxpost

thesecondlifeofmine

procrastinationmama

Miejsce na książki

Przyznaję się, w naszym domu książki można znaleźć właściwie w każdym pomieszczeniu, panoszą się swobodnie to tu to tam, mają swoje miejsce na półkach, ale zawsze jakimś dziwnym trafem lądują na oparciu kamapy, na stoliku do kawy, na pralce w łazience, czy na kuchennym parapecie. Sama nie wiem, jak to się dzieje. Właściwie nic dziwnego, że w pokoju kropek panują podobne zwyczaje ... i jakoś nie mam nic przeciwko temu :)
Jednak z jakiś powodów fascynują mnie miejsca, gdzie mogłyby książki leżeć sobie potulnie i czekać, aż ktoś wyciągnie po nie rękę. Poniżej kilka przykładów, które ostatnio spodobały mi się szczególnie.

thebooandtheboy

breadandbuttons

storageandglee

Torba to podstawa!

Wyjście z domu z bliźniakami nigdy nie jest proste :)
A już na pewno nie na początku, kiedy dzieci są małe, potrzebują przeróżnych rzeczy, bez których ciężko się obejść - butelki, pieluszki, smoczki, chusteczki, przytulanki ... a do tego jeszcze swoje rzeczy i robi się prawdziwa wyprawa.
Zawsze lubiłam duże torby, ale od pojawienia się kropek, pokochałam je niczym najlepsze przyjaciółki - zawsze pod ręką, poręczne, koniecznie na długim pasku, pojemne, z dużą ilością kieszeni albo inaczej - jedna wielka komora, ale wtedy koniecznie z podpinaną kosmetyczką! Tylko tak wychodziłam z domu!Obładowana, ale samodzielna i przygotowana na wszystko!
W naszym sklepie można dostać dwie torby firmy Skip Hop przygotowane z myślą o potrzebach rodziny z dziećmi: Duo Double Edition i Dash Deluxe Edition.



Pierwsza to produkt skierowany specjalnie do rodzin posiadających bliźniaki lub dzieci rok po roku Duo Double Edition - jest duża, dostosowana do wózka bliźniaczego, ma dwie kieszonki na butelki, wygodną i poręczną matę do przewijania dzieci, oraz szereg kieszeni, kieszonek i suwaków tak, aby wszystko było pod ręką.
O szczegółach technicznych możecie poczytać przy karcie produktu w naszym sklepie, to co mnie zachwyciło w torbie Duo Double to: jakość wykonania i wielofunkcyjność. To idealna torba na wyjścia z bliźniakami, w pierwszym roku opieki nad dwójką dzieci sprawdzi się znakomicie,ale jest coś jeszcze. Po etapie używania wózka, świetnie da sobie radę jako torba podróżna, np. na weekendowe wypady z rodziną krótkie wyjazdy czy dłuższe spacery, a takie rozwiązania zawsze przykuwają moją uwagę!



Druga to propozycja równie interesująca - jest jak najbardziej praktyczna i wygodna i świetnie wykonana (jak wszystkie produkty Skip Hop), dla nas ważne było to, by mogła służyć całej rodzinie - ze szczególnym uwzględnieniem panów :)- mężów, dziadków, wujków, kuzynów - wszystko jedno, to torba zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.



W materii toreb są oni niewątpliwie pomijani, niepotrzebnie. Panowie także mogą włączyć się w codzienne spacery, iść z dziećmi do lekarza, sklepu, czy po prostu do parku. I oni także muszą sobie jakoś poradzić z tymi wszystkimi niezbędnymi rzeczami. A Torba Dash Delux Edition na pewno ułatwi im zadanie.
Prosty, uniwersalny wzór i stonowana kolorystyka sprawdzi się na ramieniu młodej mamy i młodego taty i o to chodziło!

Bliźniacze zapiski

Znalazłam fajny sposób na łagodzenie bliźniaczych kłótni. Tym razem chodziło o słodkości, a właściwie ich dzielenie. Właścicielka tego bloga wspomina jak rodzice radzili sobie, kiedy mieli jeden kawałek słodkości dla dwójki - jedna rozdziela daną rzecz na dwie części, druga wybiera którą część woli :) ...prosto, sprawiedliwie, bez kłótni - do zapamiętania na przyszłość:))
I z tego samego źródła przepis na odróżnienie identycznych bliźniaków - inne fryzury!! Jedna obcięta trochę krócej, druga trochę dłużej.Moje kropki są mniej więcej tego samego wzrostu i bardzo do siebie podobne, więc często zdarza się, że inni je mylą, szczególnie, kiedy są odwrócone :)Pomyślałam, że takie rozwiązanie jest dla mnie idealne. Co prawda w oryginale rzecz dotyczy chłopców, ale myślę, że u moich kropek też się sprawdzi :)
A cała historia jest tutaj. Świetnie się czyta i ogląda.
Przyznaję się, mam problem z obcięciem kropek, na razie pilnuję, żeby grzywki nie przeszkadzały im za bardzo, ale nie mogę jakoś wybrać się do fryzjera :/ szkoda mi tych loczków, tych nieposkromionych czupryn, które nadają im taki trochę anielsko-łobuzerski wygląd :)



Czy tylko ja mam ten problem? Kiedy jest czas na pierwszą wizytę u fryzjera?

Podwójne życie rzeczy

Domki dla lalek mają wiele wcieleń. Oglądałam gotowe do kupienia w różnych sklepach i jakoś nie mogłam się zdecydować, w końcu doszłam do wniosku, że najbardziej podobają mi się takie zrobione własnymi siłami. Myyy...na razie zbieram inspiracje :)
Mam w głowie kilka fantastycznych projektów, okazuje się, że można zrobić domek ze zwykłego regału:


Cały proces tworzenia tego uroczego domku znajdziecie tutaj Wystarczy trochę czasu prawda:)

homeklondike

Można też odwrotnie, stary domek przerobić na półki:

ohdeedoh

Podoba mi się pomysł tworzenia rzeczy na swój własny użytek, przerabiania, zmieniania, wykorzystywania czasami w nieoczekiwany sposób. Ma to swój urok, a takie przedmioty na pewno pozostają w pamięci na długo.