czwartek, 23 lutego 2012

Podwójne życie rzeczy

Domki dla lalek mają wiele wcieleń. Oglądałam gotowe do kupienia w różnych sklepach i jakoś nie mogłam się zdecydować, w końcu doszłam do wniosku, że najbardziej podobają mi się takie zrobione własnymi siłami. Myyy...na razie zbieram inspiracje :)
Mam w głowie kilka fantastycznych projektów, okazuje się, że można zrobić domek ze zwykłego regału:


Cały proces tworzenia tego uroczego domku znajdziecie tutaj Wystarczy trochę czasu prawda:)

homeklondike

Można też odwrotnie, stary domek przerobić na półki:

ohdeedoh

Podoba mi się pomysł tworzenia rzeczy na swój własny użytek, przerabiania, zmieniania, wykorzystywania czasami w nieoczekiwany sposób. Ma to swój urok, a takie przedmioty na pewno pozostają w pamięci na długo.

wtorek, 21 lutego 2012

Łóżka dla dziewczynek

Temat łóżek jest u nas bardzo na czasie. Szykujemy się do zmiany posłania dla kropek i ... nie jest łatwo. Jakie będzie odpowiednie, które wybrać, żeby były wygodne i praktyczne i trwałe i ładne - oszaleć można!
Wybór łóżek jest coraz większy tak, że trudno się zdecydować: drewniane, metalowe, białe, czarne, kolorowe, takie same czy różne ... mam mnóstwo pytań w głowie i wciąż zmieniam zdanie.

housetohome

thebooandtheboy


A dziewczyny już zdecydowały, usłyszałam ostatnio od jednej z nich, że chce takie łóżko z drabinką i ona będzie spała na górze :))

micasa

designmom


sobota, 4 lutego 2012

Maty edukacyjne dla bliźniąt

 Mata, ważna rzecz, w pierwszym roku przydaje się bardzo właściwie dla wszystkich dzieci, nie tylko bliźniaków, jednak w przypadku tych ostatnich trzeba zwrócić uwagę na parę rzeczy.

Kiedy kropki były małe miałyśmy całkiem fają matę od koleżanki, ale taką przeciętnych rozmiarów i troszkę za cienką. Dziewczynki nie za bardzo lubiły na niej leżeć, szybko się denerwowały i właściwie nie były zainteresowane, ani samym leżeniem, ani kolorami, ani zabawkami. Całkiem długo i fajnie bawiły się odczepianymi zwierzaczkami (zabierałam je nawet na spacery:))- maty, jakoś nie polubiły.
Teraz, po pewnym czasie wiem dlaczego tak się działo.
Było im po prostu niewygodnie, miały za mało miejsca, przeszkadzały sobie i nie mogły się bawić, a do tego mata była cienka i nawet po podłożeniu koca nie była wygodna.
Żałuję, że nie trafiłam na taką jak nasza.
Dziewczynki są wcześniakami, w pierwszych miesiącach potrzebowały ćwiczeń i wzmożonej aktywności ruchowej, codziennie ćwiczyłyśmy na podłodze - szczerze nienawidziłam rozkładania i składania kilku kocy, żeby było im wygodnie i żebym miała pewność, że nic im się nie stanie, przeżyłyśmy, ale naprawdę szkoda :/

W sklepie mamy dwa modele firmy Taf Toys. Obie świetnie wykonane, urzekły mnie całkowicie, zajmują mało miejsca po złożeniu, wyglądają świetnie, są duże - dwójka dzieci ma całkiem sporo miejsca do zabawy, a przede wszystkim ma to, czego brakowało mi w tej, którą miałam - dobrej jakości materiał jest gruby i spokojnie można położyć go na podłodze.

czwartek, 2 lutego 2012

Mapy na ściany

Podoba mi się ten pomysł, częściej widuję go w pokojach chłopców, jednak może też być w wersji dla dziewczyn :)) ...właściwie najbardziej podobają mi się tradycyjne mapy, takie z których można się czegoś dowiedzieć, w swoim pokoju nigdy nie miałam mapy na ścianie, ale uwielbiałam oglądać stare atlasy, oj, bardzo to lubiłam :)

thebooandtheboy


apartamenttherapy


thebooandtheboy